Kontynuacja ostrego początku drugiego etapu.
Ekipa szaleje, nie ma o czym pisać. W związku z tym wrzucam tylko zdjęcia z wczorajszego dnia. Zamknęliśmy drewniany krąg domu.
Dzisiaj chłopaki dobiją brakujące kawałki słupków, przewiązki, zastrzały, zepną oczepy. Może też przystąpią do kładzenia belek stropowych. Wiem, że nagle nam potrzeba profili stalowych, w których ukryją się słupki podpierające strop na środku budynku, ale to na piątek, czyli w piątek ma się pojawić strop.
A niżej zdjęcia, proszę sobie popatrzeć: