Kategoria: Blog budowy domu

Nocne prace przy szkielecie.

Autor: flamenco108 w Blog budowy domu Data: śro 30 maja 2007. Tagi: Budowa,

Dziś w nocy, a właściwie wczoraj w nocy, pchnęliśmy do przodu problem szkieletu magazynu. Tym razem było nas więcej, zatem i weselej.

Nie zważając na krążące po niebie chmury, podniecone tym faktem muszki gryzujki i ogólną duszność atmosfery nie spiesząc się przygotowaliśmy z Głównym Technologiem plac budowy, zmontowaliśmy segment i …

Czytaj dalej »


Pierwsze prace konstrukcyjne

Autor: flamenco108 w Blog budowy domu Data: pon 28 maja 2007. Tagi: Budowa,

Nie mogąc się doczekać na fachowców sami ruszyliśmy z pracami.

Najsampierw w piątek z Otharem dokonaliśmy finalizacji żmudnego procesu sortowania drewna. Wymiar ramiaka 4x15cm został poukładany wg długości, pogrupowany funkcjonalnie i minęła 23:00.

koniec
sortowania

Na zdjęciu powyżej widać efekt naszej pracy - te dwa sągi na drugim planie to komplet elementów …

Czytaj dalej »


Mrówki

Autor: flamenco108 w Blog budowy domu Data: śro 23 maja 2007. Tagi: Budowa,

Ponieważ cały czas trwa przerwa technologiczna, zmienię temat na bardziej przyrodniczy. Mrówki. Inne żyjątka. Nagle uświadomiłem sobie, że mieszkając w domu będziemy mieć z nimi częściej do czynienia niż wegetując w betoniaku.

A to dlatego, że odkryłem na skraju fundamentu nowiutkie mrowisko. Jedno duże, albo kilka mniejszych. Na długości kilkunastu …

Czytaj dalej »


Nerwy napięte do granic

Autor: flamenco108 w Blog budowy domu Data: pon 21 maja 2007. Tagi: Budowa,

Wreszcie wiadomo. Kluczowa postać tej budowy, czyli człowiek-piła z ekipą przyjedzie do kraju 31-go maja. O miesiąc później.

Już mnie pioruny siarczyste brać zaczęły i zacząłem na internecie szukać jakiejś broni, która stanie się zabójcza, a nie wymaga zezwolenia. Znalazłem - sztacheta. Na szczęście fachowcy mię pocieszyli.

Na razie się zobaczy …

Czytaj dalej »


Nowe klocki dowieźli!

Autor: flamenco108 w Blog budowy domu Data: pon 14 maja 2007. Tagi: Budowa,

Nic się nie dzieje. Człowiek nie wie, wyluzować się, czy nie? A do tego co i raz pada. A do tego znowu przywieźli klocki.

Więcej
drewna...

A stało się to w sobotę bladym świtem. I znowu dygaliśmy z deseczkami na plecach, i znowu płyta główna mojego domu pokryła się czarnymi plamami przykrytych …

Czytaj dalej »


Wełniany 1 maja.

Autor: flamenco108 w Blog budowy domu Data: śro 02 maja 2007. Tagi: Budowa,

Od rana, czyli gdzieś tak skoro świt od 11:00 robiłem kilometry rozładowując ciężarówkę z wełną mineralną.

Fundament o
świcie

Pusta (już)
ciężarówka

Niedużą ciężarówkę.

Ale i tak zajęło mi to około 6 godzin. Ułożyłem cały ten kram na 4 arkuszach płyty OSB 12mm.

Góra wełny
01

Wyrosła górka na ok. 2,5 metra wysoka. Licząc ostrożnie może tego …

Czytaj dalej »


Krótka chwila przerwy dla dodania werwy.

Autor: flamenco108 w Blog budowy domu Data: pon 30 kwietnia 2007. Tagi: Budowa,

Klocki do budowy domu przyjechały, fundament stoi jak przymurowany, co tu robić? Tych robótek kosmetycznych jest huk. Chyba tyle samo, co tych głównych.

Przeprowadziliśmy się na plac budowy w oczekiwaniu na Cieślę, który pojawi się w połowie maja. To już za dwa tygodnie. A do tego czasu trzeba pilnować drewna …

Czytaj dalej »


Przyjechał dom.

Autor: flamenco108 w Blog budowy domu Data: wto 24 kwietnia 2007. Tagi: Budowa,

Przyjechał dom. W formie klocków na razie. Za trzy tygodnie zaczniemy go składać. A na razie trzeba dopilnować, żeby klocki nie zniknęły.

Kac właśnie zaczynał łupać mnie w szleje, kiedy komórka wprowadziła nowy element do powstającej mozaiki bólu. Dzwonił Główny Technolog: "Ciężarówka z drewnem będzie za dziesięć minut. Gdzie jesteś …

Czytaj dalej »


Osiągnęliśmy stan zero!

Autor: flamenco108 w Blog budowy domu Data: czw 19 kwietnia 2007. Tagi: Budowa,

Nie miałem pojęcia, że to takie przyjemne, być na poziomie zero.

Majster powiedział, że to był jego najcięższy dzień w całej operacji Fundament. A to coś znaczy, bo facet silny jest jak mamut.

Układanie siateczki
przeciwskurczowej.

Najsampierw poszło 3,5m3 betonu, na podkład pod siateczkę przeciwskurczową. W czasie, kiedy grucha zasuwała po kolejne …

Czytaj dalej »


Jutro ostatni skok.

Autor: flamenco108 w Blog budowy domu Data: pon 16 kwietnia 2007. Tagi: Budowa,

Jak mówią co poniektórzy budowlańcy, najtrudniej wyjść z ziemi. Podobnie jak kluczowe dla człowieka okazało się zejście z drzewa.

Pudełko pełne
piasku.

Dużo pracy i trudności, a efekt - mizerny, ledwo widać, że coś się zmieniło.

Ostatnia prosta to kolejny nawał trudności, obsuw w stylu socjalistycznym i dużo, dużo pracy. Jeszcze w środę 2007-04-11 …

Czytaj dalej »


Wiraż przed ostatnią prostą.

Autor: flamenco108 w Blog budowy domu Data: wto 10 kwietnia 2007. Tagi: Budowa,

Już mi się znudziły te fundamenty. A tu jeszcze tyle roboty... Tyle za nami, tyle przed nami... Ja wysiadam.

Ostatnie dni przed świętami. We czwartek przyjechała ekipa i cały dzień młotkami i drucianymi szczotami polerowaliśmy stalowe szalunki, żeby je oddać w stanie nie gorszym niż wypożyczyliśmy. I tak odsłoniły się …

Czytaj dalej »


Skok, co nas wszystkich uszczęśliwi...

Autor: flamenco108 w Blog budowy domu Data: pon 02 kwietnia 2007. Tagi: Budowa,

I tak za rokiem mija rok... I trudno się tu czemu dziwić... Cztery dni pracy. Padam, madame.

Od rana we czwartek 29-03-2007 ekipa szalała na budowie, a ja w przerwach kursowałem po zaopatrzenie. Przeglądam mój notes, w którym prowadzę wstępną księgowość. Uuuuóuu... Dużo faktur oraz innych notatek świadczących o wydatkach …

Czytaj dalej »


Przed kolejnym skokiem.

Autor: flamenco108 w Blog budowy domu Data: śro 28 marca 2007. Tagi: Budowa,

Chyba wszystko na jutro uszykowane. Dziś wyczerpałem (mam nadzieję) zapas pecha. Powinno się udać.

W poniedziałek wykonaliśmy z Głównym Technologiem oraz Otharem małą nadleweczunieczkę, albowiem okazało się, iż beton opadł w niektórych miejscach poniżej strzemion. Niby nie szkodzi bardzo, ale jakoś tak nieelegancko. A i Kierownik Budowy bardzo naciskał, a …

Czytaj dalej »


Jestem zmęczony.

Autor: flamenco108 w Blog budowy domu Data: pon 26 marca 2007. Tagi: Budowa,

Bo jestem początkująca kierowca. A 500 kilometrów to dla mnie dużo. Ale po co właściwie jeździć w dzisiejszych czasach tak daleko? To nie można do sklepu pod domem?

Czyli trzeba zacząć od początku. No więc (wiem, nie zaczyna się...) urodziłem się... Przewinę kawałek... W pierwszy dzień wiosny cała młodzież wyległa …

Czytaj dalej »


Jestem wzruszony.

Autor: flamenco108 w Blog budowy domu Data: śro 21 marca 2007. Tagi: Budowa,

Jestem wzruszony. Jak ta ziemia gliniasta o udźwigu 30kg/cm2, czy może tylko 3kg? Wzruszenie mięsza mi w rozumie. I tak od wczoraj.

Albowiem wczoraj nastąpiła ta wielka chwila. Dom nasz, długo, bo długo, ale zaczął się wreszcie budować. I oby kiedyś skończył się budować. Enter.

Przebywanie na placu budowy …

Czytaj dalej »